W ostatni weekend po??czony z poprzedzaj?cym go ?wi?tem Niepodleg?o?ci odbyli?my z moj? pani? przeciekaw? i obfituj?c? w s?onecznikowe zdobycze wypraw? na pogranicze województw opolskiego i dolno?l?skiego. Co prawda prognozy pogody nie wró?y?y zbyt dobrego t?a dla zegarów s?onecznych, ale nasze mod?y do Niebios zosta?y chyba wys?uchane i ostatnie trzy dni wyprawy dostarczy?y mnóstwo s?o?ca, b??kitu na niebie i niezb?dnego nam ciep?a. Dzi?ki temu wi?kszo?? zegarów wysz?a na zdj?ciach wr?cz fantastycznie, a w rozgrzewaj?cych promieniach ?atwiej nam si? zwiedza?o jesienne okolice. Plan wyprawy by? bardzo ambitny: przez kolejnych pi?? dni chcieli?my odwiedzi? pi?? do o?miu okolicznych miejscowo?ci oraz odszuka? i sfotografowa? nieco ponad dwadzie?cia s?oneczników. Mia?y to by?: Opole (1 zegar), K?odzko (4), Paczków (1), Otmuchów (5), Piotrowice Nyskie (2) i Nysa (5), natomiast je?li czas by na to pozwoli? chcieli?my zawita? tak?e do Grodkowa (4), Regulic (1) i/lub Ka?kowa (3). Do realizacji tych zamierze? przygotowali?my bardzo szczegó?ow? list? wszystkich znanych nam zegarów s?onecznych z tych miejscowo?ci z nie mniej dok?adnymi opisami ka?dego obiektu, histori? lub wskazówkami maj?cymi nas do nich zaprowadzi?. W sumie uda?o nam si? odszuka? 21 zegarków, cho? miejscowo?ci dodatkowe musieli?my sobie darowa? z powodu kiepskich po??cze? w weekendy lub np. remontu budynku ratusza, który zakrywa? wszystkie zegary s?oneczne. Czujne rozgl?danie si? po okolicznych budynkach zaowocowa?o te? odkryciem kolejnych trzech s?oneczników, z których jeden okaza? si? bardzo stary, cho? na t? chwil? nie potrafi? powiedzie? jak bardzo. Oto relacje z ka?dego miejsca: 1. Opole – korzystaj?c z kilku kwadransów dziel?cych nasz przyjazd do miasta od przesiadki do Nysy odwiedzi?em tutejszy klasztor, na ?cianie którego znajduje si? odnowiony w zesz?ym roku wielki zegar s?oneczny widoczny od strony Placu Wolno?ci. Ciesz? si?, ?e go odnowiono, ale nie rozumiem, czemu zosta? on ca?kowicie zmieniony w stosunku do orygina?u. Zmieni? si? jego kszta?t, oprawa graficzna i wszystkie oznaczenia, a co najbardziej boli znikn??a z tarczy sentencja „Nie trwo? czasu”. 2. K?odzko – tu wiedzieli?my o zegarze na ul. Traugutta, w Liceum Ogólnokszta?c?cym przy ul. Wojska Polskiego i dwóch zegarach na przedwojennej willi przy ul. Walecznych. Posiadali?my tak?e informacj? o s?oneczniku przy ul. Ko?cielnej, ale okaza?o si?, ?e to inne okre?lenie budynku licealnego. Ponadto przypadkowe przej?cie ulic? Wi??niów Politycznych zaowocowa?o odkryciem ca?kiem nowego zegara na froncie jednego z budynków. 3. Paczków – potwierdzili?my istnienie gnomona na budynku poczty przy ul. Pocztowej. Niestety o samym zegarze niewiele dzi? wiadomo. 4. Otmuchów – widzieli?my tu dwa najpi?kniejsze zegary regionu usytuowane na naro?niku Ratusza, równie? dwa na ?cianach po?udniowej i pó?nocnej pobliskiego ko?cio?a i znowu pozosta?o?ci po s?oneczniku w postaci ciekawego gnomona na ?cianie Zamku (tu? ponad s?ynnymi Ko?skimi Schodami). 5. Piotrowice Nyskie – dwa naro?ne zegary zdobi?ce znajduj?cy si? we wsi siedemnastowieczny dwór. Rozmowa z now?, przesympatyczn? w?a?cicielk? dworu roztoczy?a przed nami plany renowacji samego budynku oraz ch?? odnowienia obu tarcz s?onecznych zegarów. Warto tu wspomnie?, ?e pod warstwami farb usuwanych ze ?cian dworu odkryto wzory wykonane w technice sgraffito identyczne jak te z otmuchowskiego Ratusza. Inn? ciekawostk? by?y przepi?kne zdobienia stropu jednej z sal. 6. Nysa – to miasto zostawili?my sobie na koniec, gdy? tu w?a?nie mie?ci?a si? nasza baza wypadowa. W czasie porannego spaceru odkryli?my tegorocznego s?onecznika na ?cianie willi opodal naszego schronienia, a dot?d nieznanego naszej bazie danych. Pó?niej udali?my si? do Pa?acu Biskupiego by sfotografowa? trzy pi?kne zegary usytuowane na ?cianach dziedzi?ca. Uderzaj?ce jest ich podobie?stwo do wielu s?oneczników, które spotka? mo?na w czeskiej Pradze – mie?cie bodaj najbogatszym w zegary s?oneczne, gdy? posiada ich ponad 180. Nast?pnie korzystaj?c ze wskazówek znajomego odnale?li?my wielkie sgraffito, które po?ród wielu ró?nych wzorów zawiera tak?e s?oneczny zegarek. Na koniec poszukiwa? sfotografowali?my sporego, historycznego s?onecznika umiejscowionego na ?cianie dawnych koszar wojskowych, którego uda?o nam si? wypatrze? z autobusu w drodze powrotnej z Otmuchowa. Podsumowuj?c, wypraw? oceniam jako bardzo udan? i to nie tylko ze wzgl?du na ilo?? zdobytych zegarów s?onecznych i pi?kn? pogod?, ale tak?e dlatego, ?e zobaczyli?my wiele pi?knych miast i miejsc, których wcze?niej nie znali?my. Na pewno wrócimy jeszcze w te rejony i wtedy odnajdziemy wszystkie pozosta?e s?oneczniki.

Seria: S?onecznikowa turystyka

• Sk?d pomys? na katalog zegarów s?onecznych?
  
• Wyprawa po s?oneczne zegary z po?udnia Polski
  
• APEL: Do??cz do poszukiwaczy polskich s?oneczników
  
• Wyprawa po zegary s?oneczne Krakowa i okolic
  
• Szukaj?c zegarów na Suwalszczy?nie
  
• ?owy u podnó?a Gór ?wi?tokrzyskich
  
• ?wi?tokrzyskie zegary tym razem bez s?o?ca
  
• S?oneczne okolice Sandomierza
  
• Mapa polskich zegarów s?onecznych
  
• D?ugi weekend zegarkowych poszukiwa?
  
• Wrze?niowe s?o?ce dla zegarów s?onecznych
  
• O zamojskich zegarach
  
• Inauguracja sezonu poszukiwa? s?onecznego czasu
  
• Ods?oni?cie zegarów s?onecznych w Elbl?gu
  
• Zaproszenie na wystaw? zegarów s?onecznych
  
• ?ladami zegarów s?onecznych