Darek Oczki ››› Wyprawa we francuskie Alpy – mekki zegarów s?onecznych

Tam gdzie czas nadal mierzy si? s?o?cem

18 sierpnia 2011, godz. 18:55
 
Niecodzienny widok – s?onecznik w Saint-Crepin na za?amaniu ?ciany. Sentencja mówi: Przechodz?c t?dy przemijamy tak, jak mija czas.Gnomonika, czyli nauka o tworzeniu zegarów s?onecznych, to od wieków najbardziej podstawowy element astronomii. Dawniej ka?dy uczony badaj?cy niebo i gwiazdy potrafi? wykre?la? s?oneczne czasomierze na powierzchniach o dowolnej deklinacji i inklinacji w stosunku do g?ównych kierunków ?wiata. Dzi? w erze zegarów atomowych wydaje si?, ?e nauka ta bezpowrotnie odesz?a do lamusa. Ale czy rzeczywi?cie? Postanowili?my przekona? si? o tym we francuskich Alpach – miejscu pe?nym ma?ych górskich wiosek, w których zegary s?oneczne zobaczy? mo?na na niemal co drugim domu.
Zegar z gnomonem otworkowym przy wej?ciu do Atelier Acacia w Mont-Dauphin.Francja stanowi naturalny magnes dla mi?o?ników zegarów s?onecznych, gdy? spo?ród wszystkich krajów Europy to w?a?nie tam jest ich najwi?cej. Co ciekawe istotne zag?szczenie s?oneczników wyst?puje w departamencie Hautes Alpes, czyli po naszemu w rejonie Alp Wysokich. Do?? powiedzie?, ?e na terenie o powierzchni mniejszej od województwa opolskiego istnieje ponad 1500 zegarów s?onecznych, czyli niemal dwa razy tyle, co w ca?ej Polsce. Ponadto to w?a?nie tam odnotowuje si? oko?o 330 s?onecznych dni w roku, co w porównaniu z naszymi 80 jest naprawd? imponuj?cym wynikiem. Bardzo prawdopodobne, ?e w?a?nie wysokie nas?onecznienie inspiruje okolicznych mieszka?ców do umieszczania na swoich domach s?onecznych czasomierzy. Ogromny wp?yw na ten stan rzeczy mia? te? niew?tpliwie w?drowny w?oski mistrz gnomoniki, Giovanni Francesco Zarbula, który przez kilkadziesi?t lat XIX wieku przemierza? na osio?ku Alpy, oferuj?c w ka?dej wiosce swoje us?ugi. By? on nie tylko wybitnym rzemie?lnikiem, ale tak?e doskona?ym artyst?, dzi?ki czemu zabytkowe s?oneczniki tych stron maj? tak wiele uroku.
Alpejskie zegary osza?amiaj? urokiem nawet wtedy, gdy nie ma s?o?ca (Aiguilles).Na prze?omie lipca i sierpnia bie??cego roku odbyli?my nasz? drug? ju? wypraw? w poszukiwaniu francuskich zegarów nap?dzanych s?o?cem. Rok wcze?niej zwiedzali?my rejony niezwykle sympatycznego miasteczka Briançon, gdzie odwiedziwszy wioski kilku okolicznych dolin, natrafili?my na ponad 120 s?oneczników. W tym roku wyprawa skupi?a si? na Parku Queyras, który znajduje si? kilkadziesi?t kilometrów na po?udnie od Briançon, u stóp Guillestre – najwi?kszego miasta tej cz??ci gór. W ci?gu 12 dni uda?o nam si? zwiedzi? kilkana?cie miejscowo?ci o trudnych do wymówienia nazwach: Guillestre, Château Queyras, Ville-Vieille, Saint-Véran, Molines-en-Queyras, Aiguilles, Abriès, Arvieux, Ceillac, Saint-Crépin, Eygliers, Mont-Dauphin i Nice? (przejazdem), a tak?e wiele mniejszych miejscowo?ci. Efektem by?o zdobycie 190 zegarów s?onecznych, przy czym przez "zdobycie" rozumiemy odnalezienie i sfotografowanie – zazwyczaj ze wszystkich dost?pnych stron.
[QUOTE SOURCE="Ilo?ci zegarów s?onecznych w pa?stwach Europy (dane z sierpnia 2011)"]Wizerunki ?wi?tych do?? cz?sto pojawiaj? si? na alpejskich zegarach – prywatny dom w Saint-Crepin.
Francja – 31 000
W?ochy – 12 000
Wielka Brytania – 11 000
Niemcy – 10 000
Austria – 3000
Czechy i S?owacja – 3000
Majorka – 900
Polska – 900
(dla porównania w ca?ej Ameryce Pó?nocnej jest ich ok. 1000)
Widok na dolin? le??c? u stóp Saint-Veran.Niech nikt jednak nie my?li, ?e wystarczy wsi??? do samochodu i zrobi? w?a?ciw? min?, by Alpy leg?y u stóp rado?nie machaj?c ogonkiem. Zanim w ruch pójdzie migawka w aparacie fotograficznym, trzeba najpierw uzbroi? si? w mocne nerwy, by pokona? dziesi?tki serpentyn i stromych podjazdów, w?skie zakr?ty nad 200-metrowymi przepa?ciami i ostre ska?y wisz?ce nad po?ow? jedni, ciemne tunele wykute w litej skale, w których samochody mijaj? si? na odleg?o?? lusterka i… dziesi?tki rowerzystów utrudniaj?cych jazd?. Tak si? sk?ada, ?e te góry przyci?gaj? mi?o?ników silnych wra?e? przez ca?y rok – nie tylko narciarzy zim?, ale tak?e latem zwolenników wszelkich sportów tak szosowych, powietrznych, jak i wodnych (tamtejsze rzeki to idealne miejsce do raftingu i sp?ywów kajakiem w?ród wielkich kamieni). ?eby dojecha? w wybrane miejsce czasem trzeba wspi?? si? do wioski le??cej na wysoko?ci 1800 m n.p.m. lub pokona? prze??cz, której kamienisty krajobraz co ?ywo przypomina nasz ksi??yc (2800 m n.p.m., a niekiedy i wi?cej).
Efektowny zegar s?oneczny w Saint-Veran, który powsta? tydzie? przed naszym przyjazdem.Po tych wszystkich prze?yciach zostaje ju? tylko rozkoszowanie si? spokojnym ?yciem górskich wiosek i podziwianie malowniczych widoków. No i oczywi?cie zegarów s?onecznych. A s? wsz?dzie niezale?nie od stanu budynku – na ko?ciele, na siedzibie mera i na rozpadaj?cych si? domach – jednak zawsze na ?cianie. Zegary inne ni? wertykalne s? w tej cz??ci Francji niezwykle rzadkie. I cho? w wi?kszo?ci powsta?y kilkaset lat temu, to nie ust?puj? dok?adno?ci? tym tworzonym dzisiaj. S?oneczniki wida? te? we wszystkich dost?pnych publikacjach i materia?ach promocyjnych regionu: s? na pocztówkach, plakatach i turystycznych mapach, a w ka?dej najmniejszej nawet ksi?garni jest przynajmniej kilka ksi??ek na ich temat. Chateau Queyras – w 1843 roku ten s?onecznik wyszed? spod r?ki mistrza Zarbuli. Nie, gnomonika tam nie umar?a – ona nadal ?yje i co wi?cej pr??nie si? rozwija. Najciekawsze jest to, ?e ca?y czas powstaj? nowe zegary. Dzisiejsi arty?ci i rzemie?lnicy w swoich pracowniach oferuj? wyliczenie i zrobienie s?onecznika, i to w kilku ró?nych technikach. We Francji obecnie dzia?a oko?o 50 pracowni tworz?cych zegary s?oneczne, a ich dzie?a s? zawsze bardzo kolorowe, atrakcyjnie wykonane i co najwa?niejsze bezb??dnie pokazuj? czas prawdziwy, czyli czas s?o?ca.
XIX-wieczny s?onecznik w Saint-Veran wykonany przez Giovanniego Francesco Zarbul?.Sama konstrukcja wi?kszo?ci alpejskich zegarów jest bardzo prosta i tylko od ich twórców zale?a?o, jak g?sta b?dzie siatka linii godzinowych. Cz?sto jednak na tarczach s?oneczników widuje si? kalendarze pokazuj?ce kiedy S?o?ce wchodzi w kolejne znaki zodiaku oraz kiedy nast?puj? wszystkie przesilenia. Dla zwi?kszenia precyzji takich zegarów, jako gnomon, czyli wskazówk?, stosuje si? nie jak zazwyczaj metalowy pr?t, lecz p?ytk? z otworkiem w ?rodku, przez który przechodzi pojedynczy promie? tworz?cy na tarczy plamk? ?wiat?a. Innowacj? w s?onecznikach francuskich stanowi wielka litera M w miejscu godziny 12, która pochodzi o s?owa "midi", czyli "po?udnie".
[QUOTE SOURCE="Ilo?ci zegarów s?onecznych w polskich miastach (dane z sierpnia 2011)"]Uroczy s?onecznik w Arvieux.
Warszawa – 41
Kraków – 17
Pozna? – 17
Wroc?aw – 14
?ód? – 13
Szczecin – 13
J?drzejów – 12
Gda?sk – 10
Cz?stochowa – 9
Toru? – 9
Okiennice nadaj? górskim domom bajecznego klimatu, a zegar dope?nia kompozycj? (Pierre Grosse).Spo?ród wszystkich odwiedzonych miejscowo?ci najwi?ksze wra?enie zrobi?o na nas Saint-Véran – niewielka wioska po?o?ona na po?udniowym zboczu masywu trzytysi?cznika Pic de Château Renard. Trudno wyja?ni? fenomen tego miejsca, ale swoim urokiem, spokojem, po?o?eniem gwarantuj?cym doskona?e nas?onecznienie i fantastyczne widoki oraz niebywa?ym nagromadzeniem zegarów s?onecznych, zjednuje ono serca wszystkich przyjezdnych. Jest to jedna z tych miejscowo?ci, w których ka?dy jest natychmiast gotów zosta? na zawsze. Saint-Véran od samego wjazdu jest wyj?tkowe – nigdzie indziej przyjezdnych nie wita grupa m?odych dziewczyn wr?czaj?cych ulotki, mapki z zaznaczonymi wa?niejszymi s?onecznikami i... pobieraj?cymi 2 euro za miejsce na parkingu.
Zegar s?oneczny we francuskiej miejscowo?ci Pierre Grosse, autor: Remi Potey.Dzisiaj w Saint-Véran jest 35 zegarów s?onecznych, a najnowszy z nich powsta? dos?ownie tydzie? przed nasz? tam wizyt?. Jego autor, Rémi Potey, to znany w ca?ej okolicy artysta, twórca ogromnej ilo?ci s?oneczników i konserwator tych ju? starszych. Jego prace s? wyj?tkowo pi?kne, barwne i plastyczne, maj? swój rozpoznawalny charakter i klas?, za? same zegary nale?? do doskonale wykonanych. Tak jak przed wiekami Zarbula wytyczy? w?asny kierunek w metodach wykre?lania s?oneczników i nadawanej im stylistyce, tak dzi? wiod?cym mistrzem tego regionu Francji jest w?a?nie Rémi Potey. W wielu miejscach wida? te? ?lady innych twórców i pracowni jak cho?by Evelyne i Norberta Peyrot czy Atelier Acacia z Mont-Dauphin, a ka?dy z tych s?oneczników jest osobnym, ma?ym dzie?em sztuki po??czonym z najstarsz? nauk?.
Ko?ció? w Fontgillarde, który wraz z zegarem tworzy magiczn? kompozycj?.Odwiedzaj?c francuskie Alpy ma si? wra?enie, ?e ludzie ?yj? wed?ug czasu zegara s?onecznego ozdabiaj?cego ich dom. Nie ma po?piechu i zgie?ku znanego z wielkich miast – jest za to prostota i ogromna ?yczliwo?? dla przyjezdnych. Nikt tam si? nie z?o?ci, gdy jaki? napaleniec wchodzi komu? do ogródka i fotografuje s?onecznika. Ba, nawet zach?caj? do zrobienia paru zdj?? w sieni domu, gdy? urz?dzono j? w klasycznym górskim stylu. To niezwyk?e, ale tym ludziom do regulacji codziennych czynno?ci naprawd? wystarcza czas s?o?ca, cho? przecie? do?? znacz?co odbiega on od urz?dowego. Za rok zobaczymy jak to wygl?da w Prowansji i na Lazurowym Wybrze?u.
© 2011 by GNOMONIKA.pl
Autor: Darek Oczki
liczba wizyt: 5820 | ocena: 4,50 (głosów: 4) | komentarze: 6
Seria: Zegary s?oneczne Francji
Komentarze z Forum
19.08.2011 05:20
Tony
Some G L O R I O U S images. many thanks for sharing with us.
Kind Regards,
Tony
27.08.2011 02:40
Wojtek
No bardzo mi si? to podoba – chyba sam wybior? si? w Alpy, ?eby zobaczy? te wasze s?oneczniki  <img src='/forum/images/smilies/icon_e_smile.gif'>
29.08.2011 11:20
basia13
Widzia?am link na Fejsie – super wyprawa  <img src='/forum/images/smilies/icon_e_smile.gif'> Siemka
21.09.2011 07:19
Dharani
Z niemala przyjemnoscia donosze, ze ten artykul ukazal sie w najnowszym numerze magazynu Urania (5/2011), ktory od dzis dostepny jest w sieci Emppikow. Co prawda nie dostalismy az tyle miejsca, na ile mielismy nadzieje, ale I tak jest calkim niezle  <img src='/forum/images/smilies/icon_e_smile.gif'>
22.10.2011 05:17
ortomar
cytat:
Z niemala przyjemnoscia donosze, ze ten artykul ukazal sie w najnowszym numerze magazynu Urania (5/2011), ktory od dzis dostepny jest w sieci Emppikow. Co prawda nie dostalismy az tyle miejsca, na ile mielismy nadzieje, ale I tak jest calkim niezle  <img src='/forum/images/smilies/icon_e_smile.gif'>
Witam Pana, Panie Darku, na ekranie.
Zakupi?em URANI? szczególnie z powodu Pa?skiego opisu dziedziny, która od dawna mnie interesuje.
Po wej?ciu na stronk? – nota bene bardzo czytelnie i fachowo zrobion? – mam ostateczne postanowienia: wreszcie zbudowa? pierwszy S?ONECZNIK i szuka? wcze?niej wykonanych, co by jak najszybciej wspólnie pokona? magiczne M.  <img src='/forum/images/smilies/icon_e_smile.gif'>
Serdecznie pozdrawiam spod zegara CONRADINUM Gda?sk-Wrzeszcz
Marek D?bkowski
23.10.2011 02:34
Dharani
Na pocz?tek proponuj?, ?eby?my sobie darowali tych "panów" i "panie"  <img src='/forum/images/smilies/icon_e_smile.gif'> OK? A zatem:
Cze?? Marek  <img src='/forum/images/smilies/icon_e_smile.gif'>
Twoje s?owa w przyjemny sposób ?echc? moje ego  <img src='/forum/images/smilies/icon_e_smile.gif'> Mi?o mi, ?e jest kto?, kto dzieli nasz? pasj? i do tego jeszcze podoba mu si? nasz serwis  <img src='/forum/images/smilies/icon_e_smile.gif'> Wykonanie prostego zegara jako? szczególnie skomplikowane nie jest, ale im wi?cej elementów chcesz na nim zamie?ci?, tym wi?cej wiedzy to wymaga. Niedawno pomaga?em studentowi z rzeszowskiej uczelni zaprojektowa? zegar s?oneczny w ramach pracy in?ynierskiej, wi?c je?li b?d? w stanie jako? pomóc, to wal ?mia?o  <img src='/forum/images/smilies/icon_e_smile.gif'> Posiadasz jakie? materia?y ?ród?owe opisuj?ce proces budowy s?onecznika?
Faktycznie, od pewnego czasu przygl?damy si? tej niedo?cignionej eMce, ale kto wie, mo?e ju? mamy tyle zegarów w Polsce, a po prostu nie ma ich jeszcze w naszym Katalogu? Pomoc w poszukiwaniach bardzo si? przyda  <img src='/forum/images/smilies/icon_e_smile.gif'>
Widz?, ?e znikn??a cz??? Twojej pierwotnej wiadomo?ci, ale oczywi?cie masz racj? – we wspomnianym rysunki jest b??d – zamieni?em miejscami warto?ci dla szeroko?ci i d?ugo?ci geograficznej  <img src='/forum/images/smilies/icon_e_smile.gif'> Dzi?ki za zwrócenie uwagi.
Pozdrówki
Dharani
Chcesz skomentować ten artykuł bądź dołączyć do trwającej dyskusji?
Wejdź na Forum i podziel się z nami swoimi przemyśleniami i wrażeniami.